Kajetan Kajetanowicz
Wielokrotny Rajdowy Mistrz Polski i Europy
W zeszłym roku na koniec sezonu w WRC 3 zajął Pan 3 miejsce, Jakie ma Pan cele na nadchodzący sezon?
Naszym celem jest oczywiście walka o mistrzostwo. To ambitne wyzwanie, ale jego trudność właśnie motywuje nas do ciężkiej pracy. Przez dwa sezony z rzędu byliśmy na podium Rajdowych Mistrzostw Świata, również dwa razy z rzędu wygraliśmy najtrudniejszy rajd w kalendarzu, czyli ten organizowany w Turcji. Wiemy, jak walczyć o zwycięstwo i chcemy postawić kropkę nad i.
Zawsze podkreślamy, że priorytetem na drodze musi być bezpieczeństwo. O czym koniecznie musi pamiętać kierowca, aby dobrze przygotować się na nowe warunki drogowe po sezonie zimowym?
Ważne jest tutaj na pewno podejście mentalne. Jest takie przeświadczenie, że na drodze powinno się uważać tylko w ziemie, bo jest ślisko, szybko robi się ciemno, pada śnieg itd. A na drodze trzeba uważać przez 365 dni w roku. Nawet wtedy, kiedy świeci słońce, a przed sobą mamy suchą, prostą drogę. Bądźmy czujni i gotowi na szybką reakcję w każdych warunkach.
Co powinniśmy zrobić z naszymi samochodami? Jaka jest dla Pana obowiązkowa check-lista odnośnie do przygotowania auta na wiosnę?
Zima to trudny okres nie tylko przez temperatury, ale też piach i sól na drogach, które dostają się w różne części auta. Dobrze jest zatem dokładnie umyć samochód, wyczyścić miejsca, na które rzadko zwracamy uwagę. Po zimie sprawdźmy też tradycyjnie stan hamulców i wszystkich płynów w samochodzie. Na wiosnę lubię zaopatrzyć się w nowe wycieraczki, które znacznie podnoszą komfort i bezpieczeństwo jazdy. No i najważniejsze, czyli opony.
Jakie sygnały mogą być dla nas alarmujące świadczące, że należy dokonać wymiany opon? Jak prawidłowo przechowywać opony po zakończonym sezonie jezdnym?
Przyjmuje się, że zimowe opony powinniśmy zamienić na letnie, kiedy temperatura przekracza 7 stopni Celsjusza. Ale nie róbmy tego od razu. Poczekajmy aż pogoda się ustabilizuje, by jadąc na letnich oponach nie zaskoczył nas wiosenny przymrozek, a nawet śnieg. Zabierając się za wymianę zastanówmy się także, czy nie warto kupić nowych opon. Pamiętajmy o wskazówkach producenta lub zapytajmy wulkanizatora, czy nasze opony nadają się jeszcze do jazdy. Tutaj nie warto szukać oszczędności. Nie czekajmy do ostatniej chwili, tylko pomyślmy o nowych komplecie ogumienia odpowiednio wcześniej.
Opony dobrze jest trzymać w suchym i ciemnym miejscu. Dobrym pomysłem, szczególnie po zimie, jest umycie opon, pozbycie się soli i piachu, osuszenie ich, a potem włożenie do foliowych worków czy pokrowców.